Diablo III: Eternal Collection – Nintendo Switch | Nintendo Switch | Gamestop, Diablo III Eternal Collection (Switch) – Recenzja | Phenixx Gaming

Diablo na przełączniku

Jednym z największych zmartwień dla graczy Switch, jeśli chodzi o multiplatform, jest sposób, w jaki gra utrzyma się na konsoli. W końcu jest bardziej ograniczony niż jego odpowiedniki, więc często trzeba składać ofiary. Na szczęście, Diablo II: Zmartwychwstanie jest naprawdę imponujący. Podczas gdy jakość graficzna i rozdzielczość są naturalnie niższe niż inne systemy, nadal wygląda świetnie w grze. Jest to coś, co jest szczególnie jasne, gdy przełączasz się między starym i nowym stylem wizualnym, a konsola wyraźnie wykorzystuje wszystkie nowe ulepszenia. Co najlepsze, liczba klatek na sekundę jest jedwabiście gładka, nawet w bardziej ruchliwych momentach gry, w których będziesz bombardować niezliczoną liczbę wrogów intensywnymi atakami.

Znaki czasów końcowych przyciągają potężnych bohaterów z całego sanktuarium, aby powstać i pokonać złą odrodzoną. Ta wieczna kolekcja zawiera Diablo III, Zestaw rozszerzeń Souls i powstanie pakietu nekromantu – wszystko razem w jednym ostatecznym tomie. Przygotuj się, śmiertelny bohater. Hellgates się otwierają.

Diablo 3 Eternal Collection obejmuje:

  • Diablo III
  • Diablo III: Reaper of Souls
  • Powstanie nekromanta

Diablo III

Znaki czasów końcowych przyciągają potężnych bohaterów z całego sanktuarium, aby powstać i pokonać złą odrodzoną

  • 5 Zajęcia bohaterów: barbarzyńca, czarodziej, mnich, czarownicy i Demon Hunter
  • Zejdź w głębiny piekła i walcz obok sił nieba w kampanii Epic 4 Act
  • Graj z maksymalnie 4 przyjaciółmi online

Diablo III: Reaper of Souls

.

  • Wprowadza klasę bohatera krzyżowca
  • Rozszerza historię na Westmarch i Pandemonium w piątym akcie
  • Nowe sposoby zdobycia łupów i nagród przez nagrody i szczeliny w trybie przygodowym
  • Wprowadza ciągłe sezonowe aktualizacje z ekskluzywnymi nagrodami, wyzwaniami i tablicami liderów graczy, które są odświeżane co kilka miesięcy

Powstanie nekromanta

Nekromanta dołącza do mocy krwi, kości i armii nieumarłych

  • Wprowadza klasę Nekromanta Hero
  • 2 dodatkowe szczeliny znaków
  • 2 dodatkowe zakładki dla zapasu elementu
  • Kosmetyki, w tym skrzydła Crypt Guardian, na wpół uformowane zwierzak Golem i

Diablo III Eternal Collection

Blizzard stawia diabła w szczegółach

Jeff Cork 30 października 2018 r

Diablo III wyłonił się z cienia ponad sześć lat temu, ale nadal rozwija się dzięki stałym strumieniu aktualizacji i rozszerzeń. Przenośna natura Switcha sprawia, że ​​jest to świetny dom dla tej akcji/rpg, niezależnie od tego, czy walczysz z niektórymi wyzwaniami wielkości kęsa, czy też na wieczór z przesyłaniem z przyjaciółmi. Co najważniejsze, jest to bezkompromisowy port, który zapewnia całą chaotyczną akcję, która sprawia, że ​​Diablo III jest świetnym.

Eternal Collection obejmuje dotychczas wszystko, co przybyło do Diablo III, w tym grę podstawową, jej żniwiarz rozszerzenia dusz oraz zeszłoroczny rozszerzenie nekromantu. Wersja przełącznika dodaje również zabawne kosmetyki, takie jak zestaw kosmetyków o tematyce Cucco i ganondorf, oraz sposób na przywołanie potężnych wrogów z amibos. Oprócz tych dodatków specyficznych dla platformy, jest to tylko najnowsza wersja Diablo III, ale na Switchu.

Gra działa pięknie na sprzęcie, zarówno przenośnym, jak i zadokowanym, a ja nie doświadczałem żadnych rozpraszających spowolnienia ani graficznych problemów w czasie gry. Pozostał solidny również w czteroosobowej lokalnej spółdzielni, nawet gdy wypełniliśmy ekran stadem szkieletów mojego nekromanta, armią czarownic i zaporą młotów spektralnych krzyżowców. To naprawdę jest cud techniczny. Jedynym prawdziwym kompromisem graficznym, który wyróżniał. .

To też dobrze gra. Wolałem używać kontrolera pro, ale domyślne radości wykonują pracę w mgnieniu oka. Tekst jest mały – szczególnie jeśli patrzysz na ekran przełącznika – ale nie napotkałem żadnych problemów z czytelnością. Zarządzanie zapasami może być bólem, szczególnie gdy próbujesz sortować i porównać duże ilości sprzętu, ale są to starsze nitpicki, które istnieją od czasu gry pierwotnie do konsoli.

Jedną z najbardziej mile widzianych rzeczy w tym porcie jest to, że nowi gracze mogą zanurzyć się w trybie przygody bez konieczności najpierw ukończenia kampanii. Tryb przygodowy to miejsce, w którym jest „prawdziwa” gra, wypełniona wyzwaniami, które zostały zaprojektowane do pobicia i odtwarzania, takie jak usuwanie wrogów w szczelinach lub bieganie przez krótkie zadania nagrody. Nadal polecam, aby nowi gracze przeglądają tę historię, ponieważ wprowadza niektóre z podstawowych systemów w łatwym do wycięciu formacie, ale jeśli zrobiłeś to, zanim nie będzie powodu, aby znów zabijać Diablo i jego kumple. Nie łagodzi całkowicie żądła, aby rozpocząć grę świeżą (nie można importować postępu ani odgrywać innych wersji gry), ale pomaga to.

Nawet po tylu latach wciąż uważam, że Diablo III zaczęła małe i stać się boską siłą zniszczenia. Nawet bez większych nowych dodatków przenośność Switcha ułatwia wtapnięcie się w sanktuarium, zabijanie kilkuset potworów i zbieranie nowych słodkich łupów.

POJĘCIE

Wyhoduj swoją postać z Puny Nic do jednego zdolnego do wstrząsania bramami, zbierając po drodze skarb łupów

GRAFIKA

Wizualizacje na Switchu wykonują lekkie (ale ostatecznie nieistotne) uderzenie od jego mocniejszych poprzedników. Jednak akcja pozostaje szczegółowa i imponująca

DŹWIĘK

Wynik orkiestrowy zwiększa wagę do akcji, a dźwięk legendarnego upuszczania sprzętu wciąż wywołuje tę samą radość Pawłowską

Grabialność

Tekst może być nieco mały w trybie przenośnym, ale to największy spór, jaki ogólnie mam

ROZRYWKA

Długie i krótkie jest to, że jest to po prostu Diablo III na przełączniku. To ta sama świetna gra, zawierająca szaloną akcję, kuszącą pętle rozgrywki i kilka technicznych kompromisów

POWTÓRNA ROZGRYWKA

Diablo na przełączniku

Lisa aplin 1 września 2022

Ludzie mieli obsesję na punkcie Diablo franczyza od oryginału Diablo został wydany na PC w 1996 roku. Nie jestem wyjątkiem. Spędziłem wiele nocy, poświęcając sen, próbując zdjąć Pana piekła po tym, jak mój maluch poszedł spać. Nie mogłem się powstrzymać.

Pośpieszyłem, żeby odebrać kontynuację, Diablo II Kiedy został wydany w 2000 roku, wlewając do niego godziny. Chociaż to było Diablo III To przekonało mnie, że potrzebuję pakietu rozszerzenia i DLC. Jest to również wpis serii, który podjął i nadal trwa, najwięcej godzin w moim czasie gry. Nadal gram zarówno w historię, jak i najnowszy sezon dość często.

Został wydany z 4 fabularnymi aktami i 5 klasami, aby gracze mogli się cieszyć. Żniwiarz dusz Pakiet rozszerzeń dodał dodatkowy akt fabularny, klasa krzyżowca, tryb przygodowy, nagrody, Nefalem Rifts, CAP na wyższym poziomie (70), ulepszenia kropli łupów, system wyrównywania Paragon (rozliczania) i transmogralizacja.

Patch 2.. Powstanie nekromanta DLC dodał klasę nekromanta, Rifts Challenge, nowe nagrody i nowe strefy. Te dodatki nie tylko sprawiły, że gra była przyjemniejsza, ale także poprawiły odtwarzalność. To wszystko jest zawarte w Diablo III: Kolekcja wieczna Na Nintendo Switch.

Gra odbywa się 20 lat po wydarzeniach Diablo II. Musisz wrócić do Tristram i zbadać pogłoski o upadłej gwiazdy. Ta upadła gwiazda jest pierwszym znakiem odrodzenia Diablo i omen, które rozpoczęły się czasy końcowe. Diablo nie można pozwolić na powrót, więc od ciebie zależy powstrzymanie tego proroctwa przed wystąpieniem.

Więc jak to się dzieje Diablo III Eternal Collection różnią się od oryginału? . To nie jest słabo wykonany port ulubionej fanów, który sprawi, że będziesz chciał krzyczeć wulgaryzmy na ekranie. Jeśli grałeś Diablo III Na PC lub PS4 z przyjemnością odkryjesz, że port przełącznika. Jedyną różnicą jest to Kolekcja wieczna W zestawie Żniwiarz dusz Pakiet rozszerzeń i Powstanie nekromanta DLC.

Jeśli nigdy nie grałeś Diablo III Chodzę na ucztę. Jest to osoba 3 Rd, pełzanie lochów, akcja rpg pełna obszarów do odkrycia, zadań do ukończenia i zbiórki do zebrania. Po wybraniu zajęć z barbarzyńca, krzyżowca, Demona Huntera, mnicha, nekromanta, czarownika lub czarodzieja, wybierasz tryb i wskakujesz do akcji.

W trybie kampanii przemierzasz mapy generowane proceduralnie, dziesiątkowane nieumarłych i innych potwornych bytów w celu rozwinięcia historii. W ten sposób zbierasz broń, zbroję i inny sprzęt, aby Twoja postać była silniejsza i bardziej śmiercionośna. Zbierasz także złoto, za pomocą którego można kupić wyżej wymienione przedmioty.

Na poziomie wyrównujesz, odblokowujesz nowe umiejętności korzystania z bitwy, a także run, które poprawią Twoje umiejętności. Znalezienie właściwej równowagi umiejętności i run dla Twojej klasy i gry Playmele jest dość łatwe. Wszystko jest całkiem dobrze wyjaśnione w podpowiedzi.

Tryb przygodowy to doświadczenie otwartego świata bez żadnych elementów historii. Możesz swobodnie poruszać się między aktami i skakać między obszarami pod wpływem kaprysu, nigdy nie wracając do miasta. Wszyscy bossowie są dostępni od samego początku i możesz przejść z obszaru do obszaru zabijając tylko bossów, szlifować wszystkie poziomy w kolejności, usuń tylko swoje ulubione poziomy i kompletne nagrody lub nerczycy.

Nagrody to małe cele, które oferują duże nagrody za przedmioty, złoto i XP. Istnieje 5 nagród na akt w sumie 25 dla każdej gry w trybie przygodowym. Nagrody odbywają się w małych utworach map generowanych przez kampanię. Wypełnij wszystkie 5 nagród w akcie, a otrzymasz specjalną nagrodę od Archanioła Tyraela.

Nefalemowe szczeliny to specjalne lochy wprowadzane przez żółte portale otwarte na specjalnym obelisk w mieście. Aby otworzyć szczelinę Nefalem, potrzebujesz Keystone Rift, który zawsze jest częścią nagrody za wypełnienie nagród. Nefalemowe szczeliny są całkowicie unikalnymi losowymi lochami o długości od 1 do 10, z mnóstwem różnych potworów do zabicia. Celem jest zabicie wystarczającej liczby potworów, aby przywołać Rift Guardian, szef o specjalnych mocach i naprawdę złym nastawieniem. Nephalem Rifts nagradza Cię dużą ilością sprzętu na wysokim poziomie lub rzadkim.

Jeśli subskrybujesz Nintendo Switch online, możesz wziąć udział w porach roku. Pory roku trwają przez ograniczony czas. Zasadniczo tworzysz nową postać „sezonowego bohatera” i starasz się osiągnąć unikalne cele, aby zdobyć nagrody, pokonać większe szczeliny i dotrzeć na szczyt tablic liderów. Pod koniec sezonu twój bohater, zapas zapasowy i Paragon przenoszą się do twojego nie sezonowego profilu.

Diablo III Eternal Collection ma wsparcie amiibo. Niestety wsparcie amiibo ma ograniczoną przydatność. Każda postać otrzymuje element skrytki o nazwie „Portal amiibo”, który, gdy jest używany poza miastem, otworzy portal, który odradza wrogów. Ci elitarni wrogowie upuszczają łupy na podstawie użyłeś amiibo. Chociaż, w zależności od poziomu trudności, może to być przydatne. Możesz użyć jednego amiibo na gracza dziennie.

Następnie porozmawiajmy o trybie wieloosobowym, ponieważ wydaje się to popularne. Zwykle nie jestem fanem trybów lub gier wieloosobowych, ale w trybie wieloosobowym w Diablo III Eternal Collection jest wielowarstwową i interesującą mechaniką. Możesz grać lokalnie z maksymalnie trzema przyjaciółmi, grać online z innymi graczami (wymagany jest Nintendo Switch online), albo możesz skorzystać z funkcji bezprzewodowej LAN i połączyć się z czterema konsolami Nintendo Switch, aby wziąć udział w stworach Diablo.

Pamiętaj, że maluch, o którym wspomniałem na początku? Cóż, ma teraz 28 lat i jest także Diablo III wentylator. . Nie mogliśmy jednocześnie zarządzać naszymi zapasami i byliśmy zmuszeni do zmiany. Stało się to denerwujące ze względu na samą objętość sprzętu, który dostajesz, wymagając od nas zatrzymania się i rozpoczęcia dość regularnie.

Poza tym, tryb wieloosobowy to płynne doświadczenie. Wpadł ze mną w tryb kampanii i świetnie się bawiliśmy, niszcząc nieumarły. Każdy gracz dostaje krople z łupów, a obaj gracze otrzymują złoto, gdy spadnie. Nie jest konieczne walka o ten fajny miecz lub pancerz! Należy zauważyć, że wszyscy gracze mogą korzystać z amiibo w grze wieloosobowej, a nie tylko pierwszego gracza.

Jeśli nigdy nie grałeś Diablo III, . Zanurz się i ratuj ludzkość przed ostatecznym złem! Będziesz się bawić bez względu na to, który tryb spróbujesz i będziesz wracać, aby grać wielokrotnie. Jeśli już jesteś Diablo III fan, to już wiesz, że to świetny czas. Na co czekasz?

Ponadto, jeśli chcesz dołączyć do zespołu gier PhenixX, sprawdź nasz artykuł rekrutacyjny, aby uzyskać szczegółowe informacje na temat współpracy z nami.

Phenixx Gaming jest dumny z bycia pokornym partnerem ! Zakupy dokonane za pośrednictwem naszych linków partnerskich wspierają naszych pisarzy i organizację charytatywną!

Diablo II: Zmartwychwstanie [Nintendo Switch] | RECENZJA

Diablo II: Zmartwychwstanie [Nintendo Switch] | RECENZJA

Wydaje się szalone, że Diablo II nigdy nie dotarł do konsoli, zwłaszcza że pierwsza gra została wydana na PlayStation, a trzecia gra trafiła prawie na każdą inną nowoczesną konsolę. ? Wchodzić Diablo II: Zmartwychwstanie, Odnowione wydanie klasyka 2000, które przynosi zupełnie nowe elementy wizualne, wiele ulepszeń jakości życia i zmodernizowane sterowanie.

Podczas gdy wydano na PlayStation 5, Xbox Series X | S i PC, jest również dostępny w Nintendo Switch. Wyobraź sobie: możliwość gry przez Diablo II, gdziekolwiek chcesz w dłoniach. Z przyjemnością informuję, że wersja gry Nintendo Switch również się utrzymuje, a ogólne ulepszenia przyniesione Diablo II: Zmartwychwstanie .

Sprawdź galerię zrzutów ekranu poniżej:

Diablo II: Zmartwychwstanie

  • Diablo II: Zmartwychwstanie
  • Diablo II: Zmartwychwstanie
  • Diablo II: Zmartwychwstanie
  • Diablo II: Zmartwychwstanie
  • Diablo II: Zmartwychwstanie
  • Ta recenzja nie zanurza się zbytnio w skomplikowanych szczegółach gry, ale zamiast tego wniesiono główne ulepszenia, a także to, jak osiągnie Nintendo Switch. Pospiesz się; Diablo II ma dwadzieścia jeden lat i zrodził niezliczone tytuły inspirowane jej wygłupami… gracze wiedzą, czego się od tego spodziewać.

    Nostalgia to zabawna stara rzecz i może sprawić, że pamiętasz stare gry zupełnie inaczej. Mimo wyjścia w 2000 roku Diablo II nadal wyglądało świetnie w mojej pamięci różowej-czy to było z modelem postaci, lokalizacji, które eksplorujesz,, czy ataki, które wykonujesz przeciwko wrogom.

    Nic nie otworzyło moich oczu bardziej niż po raz pierwszy przełączanie trybów wizualnych. Diablo II: Zmartwychwstanie pozwala graczom przełączać się między zmodernizowanymi wizualizacjami lub klasycznym wyglądem w locie i uwierz mi, od razu stanie się jasne, jak dobra robota Vicarious Visions zrobiła w ponownym utworzeniu gry. Wszystko zostało całkowicie odnowione, a postacie zastąpione imponującymi modelami 3D, środowiska są bardziej szczegółowe i atmosferyczne dzięki imponującemu oświetleniu, a atakuje więcej uderzeń dzięki oferowanym przez nich efektom wizualnym, które oferują. Regularnie przełączam tryby graficzne, aby docenić ulepszenia, a prawie szalone jest myślenie, że Diablo II wyglądało tak, jak to zrobiło.

    . Chociaż pewne rzeczy nie zostały zmienione (takie jak niektóre niezgrabne animacje), prawie wszystko inne w grze zostało znacznie ulepszone. Naprawdę wygląda świetnie i pomaga poczuć się jak nowoczesne wydanie.

    „Diablo II: Resurreced pozwala graczom przełączać się między zmodernizowanymi wizualizacjami lub klasycznym wyglądem w locie i uwierz mi, natychmiast stanie się jasne, jak dobra robota zastępczych wizja.”

    Jedną z rzeczy, które również wydają się znaczące, jest fakt, że Diablo II: Zmartwychwstanie jest odtwarzany za pomocą kontrolera. Chociaż w 2000 r. Łatwo jest zrobić prawie wszystko w grze, podczas gdy możliwość przypisywania działań do różnych przycisków oznacza, że ​​twoje różne umiejętności są dogodne. Oczywiście fakt, że gracze lubiliby Diablo III za pomocą kontrolera, pokazuje, że i tak można to zrobić, ale nadal miło jest widzieć, że programiści wykonali tak dobrą robotę.

    W tej grze wprowadzono także wiele ulepszeń jakości życia, z których niektóre mogą nie wydawać się tak znaczące dla nowo przybyłych, ale powracający gracze z pewnością pokochają. Wspólna przestrzeń skrytna przechodzi długą drogę w ułatwianiu łupów między postaciami, automatycznie zbierasz złoto, przechodząc nad nią, podczas gdy interfejs użytkownika został odnowiony, aby czuć się bardziej dostępny – to tylko wymieniono niektóre zmiany, z dużą ilością gotowych pod maską do zrobienia Diablo II: Zmartwychwstanie czuj się tym bardziej przyjemnie do gry.

    Podczas gdy wiele rzeczy zostało ponownie zintegrowanych Diablo II: Zmartwychwstanie, Podstawowa rozgrywka pozostaje taka sama. Biorąc pod uwagę, że gra została wydana dwadzieścia jeden lat temu, oznacza to, że wiele aspektów może wydawać się przestarzałe i pod pewnymi względami o wiele bardziej uproszczone niż bardziej nowoczesne wydania.

    „W tej grze wprowadzono także wiele ulepszeń jakości życia, z których niektóre mogą nie wydawać się tak znaczące dla przybyszów, ale że powracający gracze z pewnością pokochają.”

    Weźmy na przykład system poziomowania, który jest o wiele prostszy w porównaniu z Diablo III. Każda z siedmiu klas przynosi ze sobą trzy różne ścieżki na drzewie umiejętności, z których każda nieco ograniczona, ale jasna w tym, co oferuje. Oznacza to, że jest o wiele mniej dostrajania umiejętności twojej postaci, ale zamiast tego bardziej bezpośrednia droga postępów do śledzenia. W żadnym wypadku nie jest to zła rzecz (i pod pewnymi względami mniej wyboru sprawiło, że bohaterowie łatwiej grać), ale ci, którzy wolą więcej finezji w kształtowaniu roli swojej postaci, mogą uznać ją za mniej solidną, niż są przyzwyczajeni.

    Ogólna pętla rozgrywki wydaje się o wiele prostsza w porównaniu z nowoczesnymi tytułami, z zawsze wyjaśniono, gdzie dokładnie musisz się udać, z mniejszym czasu spędzonym na poszukiwaniu pobocznych zadań lub dodatków. Znowu jest to w porządku (zwłaszcza, że ​​projekt lochów jest nadal tak dobry), ale współczesne gry oferowały bardziej ekspansywne światy z dużą ilością dodatków, w których gracze mogą się oddać. Aha, i nie zacząłem używać magii do identyfikacji przedmiotów – nigdy nie lubiłem tego w 2000 roku i nadal mi się nie podoba.

    Pomimo tego, Diablo II: Zmartwychwstanie Daje doskonałe przypomnienie, że było to inspiracja z tylu krawataków lochów. Jest coś w całym doświadczeniu, które jest tak dobre do gry, a chociaż pokazuje swój wiek w miejscach, satysfakcjonująca pętla zabijających wrogów, zbieranie łup. Grałem w wiele gier sprzed dwudziestu jeden lat, które czują się teraz prawie bolesne, ale wierz mi, Diablo II: Zmartwychwstanie nie jest jednym z nich.

    „Jest coś w całym doświadczeniu, które wydaje się tak dobre do gry, a chociaż pokazuje swój wiek w miejscach, satysfakcjonująca pętla zabijających wrogów, zbieranie łupów i wyruszanie naprzód przygody sprawiły, że mnie wciągali.”

    Jednym z największych zmartwień dla graczy Switch, jeśli chodzi o multiplatform, jest sposób, w jaki gra utrzyma się na konsoli. W końcu jest bardziej ograniczony niż jego odpowiedniki, więc często trzeba składać ofiary. Na szczęście, Diablo II: Zmartwychwstanie jest naprawdę imponujący. Podczas gdy jakość graficzna i rozdzielczość są naturalnie niższe niż inne systemy, nadal wygląda świetnie w grze. Jest to coś, co jest szczególnie jasne, gdy przełączasz się między starym i nowym stylem wizualnym, a konsola wyraźnie wykorzystuje wszystkie nowe ulepszenia. Co najlepsze, liczba klatek na sekundę jest jedwabiście gładka, nawet w bardziej ruchliwych momentach gry, w których będziesz bombardować niezliczoną liczbę wrogów intensywnymi atakami.

    Czasy ładowania też nie są zbyt długie, podczas gdy niewielkie ulepszenia, takie jak możliwość uczynienia tekstu wyjątkowo dużym, było szczególnie doceniane dla tych, którzy planują spędzać czas w trybie ręcznym konsoli. Jedynym prawdziwym zastrzeżeniem jest to, że gra jest ograniczona tylko do czterech graczy wieloosobowych zamiast ośmiorga znajdowanego na innych platformach, ale nie miałem nic przeciwko-odkryłem, że ośmiu graczy czuje się po prostu dwóch zajętych (i to. D Bądź koszmarem podczas gry w rękę), więc połowę, która jest dla mnie w porządku.

    Diablo II: Wskrzeszenie podsumowania

    Podczas Diablo II: Zmartwychwstały Rozgrywka może czuć się datowana w miejscach, nadal stanowi całkowicie zabawne wrażenia, które świetnie grać na Nintendo Switch. Wygląda dobrze, działa gładko i, co najważniejsze, jest świetną zabawą, z odnowionym wydaniem tego klasycznego klasycznego.

    Nie można zaprzeczyć, że będzie wyglądać lepiej i oferuje więcej funkcji na innych platformach, ale to naprawdę imponujący port Nintendo Switch. Możliwość grania przez kultową RPG Blizzarda w podróży to po prostu prawdziwa uczta i coś, o czym wiem, że spędzę godziny w ciągu najbliższych kilku miesięcy.